W zbliżającym się okresie wakacyjnym, kiedy nasza głowa jest wolna od zmartwień, często zapominamy o uważności. Wyjeżdżając nad morze czy jezioro korzystamy z usług wypożyczalni sprzętów wodnych, nie zastanawiając się nad tym, że pozostawiony przesz nas dowód osobisty pod zastaw kajaka, może przysporzyć nam wielu kłopotów. Na co więc zwrócić uwagę, żeby z urlopu wrócić tylko z piękną opalenizną, a nie z pożyczką zaciągniętą na nasze nazwisko?
Nikt nie ma prawa żądać od nas pozostawienia dowodu osobistego
W dobie kradzieży danych, kiedy informacje widniejące na dokumencie tożsamości wystarczą, by z powodzeniem zaciągnąć chwilówkę na pokaźną sumę, warto wiedzieć, że nikt nie ma prawa zatrzymywać naszego dowodu bez właściwej podstawy prawnej. Zgodnie z art. 79 ustawy o dowodach osobistych z dnia 6 sierpnia 2010 r. „Kto zatrzymuje bez podstawy prawnej cudzy dowód osobisty podlega karze ograniczenia wolności albo karze grzywny”. Pamiętajmy też, że dokumentami mogą posługiwać się tylko te osoby, którym zostały one wydane. Uprawnienia do zabrania i zatrzymywania dokumentów potwierdzających tożsamość mają jedynie organy ściśle określone w przepisach prawa, m. in.: funkcjonariusze policji, Straży Granicznej czy pracownicy kontroli skarbowej. Chcąc więc wypożyczyć rowerek wodny, nie mamy obowiązku pozostawiania sprzedawcy dowodu tożsamości „pod zastaw”, nawet jeśli argumentuje takie działanie chęcią zabezpieczenia wydawanego sprzętu. Do późniejszych ewentualnych roszczeń wystarczające jest spisanie podstawowych danych z dokumentu tożsamości (imię, nazwisko, nr PESEL). Możemy więc okazać dowód do wglądu, ale nie pozostawiamy go i zgadzamy się na dokonywanie jego kserokopii – o czym przestrzega Prezes UODO, który zaznacza jednocześnie, że działanie takie prowadzi nie tylko do naruszenia krajowych przepisów, ale także zasad zawartych w ogólnym rozporządzeniu o ochronie danych (RODO).
Okazywanie dowodu przy płatności kartą płatniczą
Warto zauważyć, że zgodnie z art. 59b Ustawy o usługach płatniczych z dnia 19 sierpnia 2011 r. osoba korzystająca z tej karty płatniczej jest obowiązana do okazania akceptantowi, na jego żądanie, dokumentu potwierdzającego jej tożsamość. Akceptant – rozumiany jako przedsiębiorca (sprzedawca) ma prawo ponadto odmówić nam sprzedaży, jeśli zauważy nieważność naszej karty, posługiwanie się nią przez osobę nieuprawnioną, czy spotka się z odmową okazania naszego dowodu tożsamości. Nie dajmy się więc ponieść emocjom, gdy kasjer w celu finalizacji zakupu prosi do wglądu nasz dowód - ma do tego pełne prawo wynikające z zabezpieczenia się przed nieuczciwym klientem. Jednakże w czasach płatności kartą zbliżeniową takie utrudnienia będą jedynie rzadkością.
Aleksandra Poździk
Kancelaria Wyrzykowscy sp. z o.o.