Samorządy wciąż walczą o stosowanie prewspółczynników indywidualnych. NSA odrzucił dzisiaj skargę kasacyjną gminy ws. proporcji osobogodzinowej dla basenu.

Data publikacji: 18-05-2021

Przepisy o podatku VAT mówią, że w zakresie w jakim nabywane towary i usługi są wykorzystywane do czynności opodatkowanych podatnik ma prawo do odliczenia. Dużym kłopotem dla samorządów jest ustalenie właśnie tego zakresu. Powodem jest to, że zazwyczaj ich zakupy służą jednocześnie czynnościom opodatkowanym i działalności niepodlegającej w ogóle opodatkowaniu. Brak możliwości przypisania zakupu do jednego rodzaju działalności powoduje konieczność zastosowania proporcji, tylko jakiej?

Minister Finansów wydał rozporządzenie, w którym określił wzory, które w jego ocenie pozwalają najlepiej odzwierciedlić zakres w jakim podatek naliczony przy nabyciu towarów i usług związany jest z czynnościami opodatkowanymi.

Zgodnie jednak z ustawą o podatku od towarów i usług, gmina ma prawo do zastosowania innej metody kalkulacji proporcji w celu odzwierciedlenia kwoty podatku naliczonego przypadającego na czynności opodatkowane w działalności ogółem.

Gminy realizują różne inwestycje i ponoszą wydatki związane z ich bieżącym utrzymaniem, a od których nie mają prawa do pełnego odliczenia podatku VAT. Przykładowo należą do nich stadiony, baseny, infrastruktura wodociągowa, kanalizacyjna, targowiska, w zależności oczywiście od dokładnego przypadku danej gminy.

W sprawie rozpatrywanej przez NSA 18-ego maja 2021 r. gmina zwróciła się do Dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej z wnioskiem o wydanie interpretacji przepisów prawa podatkowego, w zakresie odliczania podatku VAT od zakupów na działalność pływalni miejskiej działającej w strukturze urzędu. Gmina chciała zastosować metodę opartą na liczbie osobogodzin korzystających z basenu odpłatnie, w ramach zakupu biletu opodatkowanego podatkiem VAT, oraz na liczbie osobogodzin korzystających z basenu w ramach działalności statutowej gmin (głownie działalności edukacyjnej szkół).

Gmina stwierdziła, że prewspółczynnik indywidualny odzwierciedla lepiej specyfikę prowadzonej działalności, niż prewspółczynnik urzędowy oparty na obrocie i dochodach wykonanych urzędu. DKIS, a następnie wojewódzki sąd administracyjny nie zgodził się, że w stanie faktycznym określonym przez gminę ma ona prawo do zastosowania własnej metody.

WSA uznał, że w ramach proporcji wskazanej przez Gminę nie można odnosić jej do jednej z posiadanych przez nią nieruchomości, tj. basenu. Sąd powołał się również na nieprecyzyjną argumentację gminy w zakresie własnego prewspółczynnika. Zdaniem sądu zabrakło również w treści wniosku argumentów, które pozwalałyby na zaakceptowanie zaproponowanej metody.

WSA zgodził się z organem, że zastosowanie metody indywidualnej mogłoby prowadzić do nieadekwatnego odliczenia podatku naliczonego.

Gmina złożyła skargę kasacyjną od tego wyroku, która została oddalona przez NSA.

Sprawa ta pokazuje, że gminy wciąż starają się opracowywać własne prewspółczynniki. Metoda z rozporządzenia MF daje zazwyczaj samorządom prawo do odliczenia jedynie niewielkiej części podatku naliczonego. Wzory oparte są na założeniu o zasadniczo niegospodarczym charakterze działalności gmin, co wynika wprost z uzasadnienia do projektu tego rozporządzenia.

Prawdą jest, że ustawa daje gminom możliwość zastosowania własnej metody kalkulacji prewspółczynnika, ale tylko wówczas gdy ta metoda jest bardziej reprezentatywna. Można przyjąć zatem, że DKIS nie będzie akceptował metody proponowanej przez gminy, jeżeli nie przedstawią silnych argumentów przemawiających za tym, że własna metoda jest lepsza. W celu otrzymania korzystnej interpretacji konieczne jest wykazanie, iż możliwe jest wyliczenie na obiektywnych i mierzalnych danych inną proporcję. Konieczne jest też właściwe uargumentowanie, dlaczego w danym przypadku metoda z rozporządzenia nie będzie odpowiadać specyfice działalności i dokonywanych nabyć, tak dobrze jak metoda własna.

Gminy starają się opracowywać własne metody kalkulacji proporcji, które pozwoliłyby im na odliczanie większych kwot podatku VAT. Niemniej jednak, jak pokazują wyroki, stosowanie innej metody należy traktować wyjątkowo a ich opracowanie i uargumentowanie wymaga dokładnej analizy okoliczności faktycznych i orzecznictwa.


Paweł Czaplicki
Kancelaria Wyrzykowscy